Moje nowe rękodzieło

Byłem na kursie przewodnikowskim. Musiałem wykonać pracę zaliczeniową. Zrobiłem rymowankę. Wydrukowałem, powkładałem w koszulki i do skoroszytu. Powiedziano mi, że tekst fajny i praca zaliczona ale estetyka leży. Zdenerwowałem się. Ale na ambicję mi druh Komediant wjechał więc wpadłem na pomysł. Wykonałem tubę z drewna z korkami z obu stron, a w tej tubie będzie zrolowana kartka na której będzie napisany ręcznie wiersz. O to zdjęcia dziś ukończonej tuby:






Komentarze

Prześlij komentarz